Brzóza Królewska Drukuj

Na pograniczu Płaskowyżu Kolbuszowskiego i Doliny Sanu, w północno-wschodniej części województwa podkarpackiego, 10 km na południowy – zachód od Leżajska leży Brzóza Królewska, na którą już w odległych czasach zwrócili uwagę wielcy królowie. Wieś otoczona jest pięknymi lasami, które stanowią pozostałość dawnej Puszczy Sandomierskiej i czynią z niej miejsce kryjące wiele uroczysk, z osobliwościami flory i fauny. Niepowtarzalna przyroda, piękne krajobrazy, czyste powietrze i woda sprawiają często wrażenie, że czas zatrzymał się tu w miejscu.

Nazwa Brzoza występuje jeszcze w 1565 roku w określeniu łowiska leśnego „za Brzozą”. Większy rozwój maleńkiej osady służebnej przypadł dopiero na początek XVII wieku, gdy dzierżawca tej wsi Marek Malicki rozpoczął wielką trzebież lasu i osadzał nowych kmieci. Jeszcze pod koniec XIX wieku wieś Brzóza Królewska występowała jako Brzoza. Taka zresztą była jej pierwotna nazwa (Półćwiartek, 1994).

Małą osadę służebną nie ominęły najazdy Szwedów w latach 1655-1656 i 1702-1704 oraz wojsk Jerzego II Rakoczego i Chmielnickiego, walki Sasów z konfederacją tarnogrodzką podczas wojny sukcesyjnej. Rozbiór Polski w 1772, I i II wojna światowa również  nie pozostały bez wpływu  na  rozwój miejscowości.

Okres powojenny cechuje intensywna odbudowa, elektryfikacja wsi, budowa infrastruktury komunikacyjnej.

Obfitujące w wydarzenia dzieje Brzózy Królewskiej pozostawiły wiele ciekawych obiektów kulturowych.

Tereny leśne okalające Brzózę Królewską to w większości przedwojenne dobra Ordynacji Potockich utworzonej w 1830 roku.

Piękne zakątki przetrwały do dziś – niemal cała powierzchnia Brzózy Królewskiej to Obszar Chronionego Krajobrazu z rezerwatem przyrody „Suchy Ług”, malowniczo płynącą rzeczką Tarlaką, na której zbudowano zaporę. Natomiast  w głębi lasów, na obrzeżach wsi, ukrywa się stara gajówka i osobliwe uroczysko Kudłacz.

Na terenie Brzózańskiego Obszaru Chronionego występują praktycznie wszystkie rodzime gatunki roślin drzewiastych odpowiednie do klimatu oraz kilka gatunków wprowadzonych na ten teren. Stanowią one schronienie dla licznej zwierzyny (jelenie, daniele, sarny, dziki, lisy, jenoty, borsuki, bobry i setki innych gatunków ssaków, ptaków, gadów i płazów) bardzo często będących pod ochroną

Wędrując po lesie koniecznie należy nadłożyć drogi i odwiedzić – Julin- gdzie wspaniałą aleją modrzewiową dochodzimy do Zespołu Pałacyku Myśliwskiego, wzniesionego w 1880 r. w stylu szwajcarskim dla Alfreda Potockiego i jego żony Marii z Sanguszków. Turysta nie powinien również pominąć mało znanego, ale bardzo interesującego miejsca, gdzie zachowały się ślady dawnej ordynacji Potockich z leśną kaplicą, która została wzniesiona dla upamiętnienia śmierci Adamowej Potockiej ze Steckich.

Wieś jest niezwykle długa, bo ciągnie się około 9 km w linii prostej, gęsto zaludniona. W środkowej części wsi, na tzw. Piaskach od 1914r. wznosi się murowany kościół parafialny pw. św. Jana Chrzciciela. Bogactwem Brzózy Królewskiej są dobrze zachowane zabytki budownictwa ludowego: chałupy i budynki gospodarcze oraz malownicze kapliczki przydrożne, z których każda kryje w sobie bogatą historię .

Do turystycznych atrakcji należy także położony w południowej części wsi, w dolinie rzeki Tarlaki sztuczny akwen wodny przystosowany do celów rekreacyjnych. Latem zjeżdżają tu tysiące amatorów kąpieli wodnych i słonecznych, sportów wodnych i wędkowania.

Zbiornik retencyjny powstał w 1978 roku ze spiętrzenia wód Tarlaka i potoku Tartaczny dla powstrzymania ujemnych skutków wodnych przyległych terenów rolnych i leśnych, możliwości prowadzenia gospodarki zarybieniowej, podniesienia walorów estetycznych okolicy oraz stworzenia warunków dla zorganizowania obiektu wypoczynkowego.

Bardzo ciekawa jest historia powstania zalewu brzózańskiego. Informacje o tym zaczerpnięto ze wspomnień Jana Kazaka, nieżyjącego już, wielkiego działacza społecznego z Brzózy Królewskiej.

Zanim wybudowano zalew, budowano różne tamy i zapory, które ciągle woda przerywała i czyniła ogromne szkody. Betonowe ściany pękały, woda podmywała fundamenty. Niektórzy ludzie mówili, że w stawie, na którym stawiano zaporę, diabeł siedzi i wszystko rozrywa. Gdy tylko pojawiły się pierwsze spychacze, rozsuwające piasek pod przyszły zbiornik, ludzie zaakceptowali tę budowę i zaczęli czynić plany związane z obiektem. Spiętrzona woda przyciągała coraz liczniejsze rzesze turystów.

Od dnia 19 lutego 2011 roku funkcjonuje Stowarzyszenie Rozwoju Wsi Brzóza Królewska, którego celem jest działalność publiczna na rzecz poprawy warunków życia społeczności wiejskiej oraz rozwoju Brzózy Królewskiej. Stowarzyszenie w swoim kręgu gromadzi ludzi, działających społecznie i chcących, tak jak wspomniany Jan Kazak, pokazać, że wieś Brzóza Królewska kryje w sobie potencjał, na który warto zwrócić uwagę i  efektywnie wykorzystać.

 

Stowarzyszenie Rozwoju Wsi Brzóza Królewska zaprasza na spacer i zachęca do wypoczynku na pięknej ziemi Brzózy Królewskiej